Gdybyśmy chcieli liczyć w tabletach – to niemal ćwierć miliona. Gdybyśmy liczyli w laptopach – to niemal 120 tysięcy. Tyle sprzętu w ostatnich miesiącach przekazaliśmy do polskich szkół. A to nie koniec…
A gdybyśmy chcieli liczyć w złotówkach… to niemal 400 milionów. Taką kwotę przeznaczyliśmy na zakup sprzętu dla uczniów i nauczycieli. To laptopy i tablety, z których już korzystają w trakcie zdalnych lekcji i z którego – po wakacjach – będą mogli korzystać w szkołach.
Podjęte wyzwanie
Ostatnie miesiące to naprawdę duża dostawa sprzętu komputerowego dla szkół. Wszystko zaczęło się od pewnego wyzwania, a dokładnie konkursu #OSEWyzwanie, który ogłosiliśmy wspólnie z NASK. Wzięło w nim udział ponad 1600 szkół z całej Polski. Wyłoniliśmy 764 laureatów. To szkoły z różnych zakątków kraju. Nagroda? Mobilna pracownia komputerowa. Pod tym hasłem kryją się 16 laptopów, mobilna szafa do przechowywania laptopów, punkt dostępowy WiFi oraz oprogramowanie do zarządzania laptopami. Sprzęt, kupiony w ramach projektu Ogólnopolska Sieć Edukacyjna, jest już w szkołach.
Takie same mobilne pracownie komputerowe przekazaliśmy także do wskazanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej 22 najbardziej potrzebujących szkół.
Niebawem kolejne osiem zestawów trafi do placówek z Piotrkowa Trybunalskiego, Augustowa, Suwałk, Jeleniej Góry, Opoczna, Tarnowskich Gór, Milejowa i Krakowa. To w tych miejscowościach uczą się laureaci naszego e-sportowego turnieju Grarantanna Cup, którzy z padami w dłoniach walczyli nie tylko o nagrody indywidualne, ale i sprzęt dla szkół.
– Wartość pojedynczego zestawu (jednej pracowni) to 34 439 zł brutto. W sumie – wspólnie z OSE i NASK – kupiliśmy ich 800 – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Z prostego rachunku wynika, że tylko w tym działaniu kupiliśmy niemal 13 tysięcy laptopów. Przeznaczyliśmy na ten cel ponad 27 milionów złotych. A to był dopiero początek – dodaje szef MC.
Zdalna i realna pomoc
Wraz z ogłoszeniem zawieszenia zajęć w szkołach – wspólnie z Centrum Projektów Polska Cyfrowa – ogłosiliśmy program wsparcia dla samorządów w zakupie sprzętu do zdalnej edukacji – „Zdalna szkoła”. Budżet – 187 milionów złotych. To równowartość 125 tysięcy tabletów lub 53 tysięcy laptopów. Zasady były bardzo proste. Wystarczyło złożyć wniosek. Gminy i samorządy mogły liczyć na gwarantowane wsparcie od 35 do 100 tysięcy złotych.
– Wnioski złożyło 2738 spośród 2790 uprawnionych jednostek samorządu terytorialnego. Na ich kontach jest już ponad 180 milionów złotych. Co ważne, z zakupami nie trzeba było czekać na przelew. Finansowaliśmy zakupy sprzętu zrobione od 16 marca – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Dzięki takiemu podejściu laptopy i tablety – a jeśli była taka potrzeba – także oprogramowanie lub dostęp do mobilnego internetu trafiły do uczniów już w pierwszych dniach zdalnej edukacji – dodaje szef MC.
Na tym nie skończyliśmy. W połowie maja – także wspólnie z Centrum Projektów Polska Cyfrowa – uruchomiliśmy kolejny program. Tym razem to „Zdalna szkoła+”. Budżet programu to 180 milionów złotych. Zasady są takie same jak w „Zdalnej szkole” – możliwie najprostsza procedura, błyskawicznie rozpatrywane wnioski, dofinansowanie zakupów zrobionych od 16 marca. Różnica jest jedna – gminy mogą liczyć na jeszcze większe dofinansowanie. Tym razem wynosi od 35 do 165 tysięcy złotych.
– Do dziś wnioski złożyło już ponad 2000 spośród 2477 gmin. Wypłaciliśmy już ponad 40 milionów złotych. Program trwa, dlatego zachęcamy pozostałe gminy do wzięcia w nim udziału. Złożenie wniosku to gwarancja otrzymania dofinansowania – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski.
Programy „Zdalna szkoła” i „Zdalna szkoła+” to działania finansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014-2020.
Nowa dostawa
– To nie koniec naszych działań. Niebawem do najbardziej potrzebujących szkół i uczniów trafi kolejne 30 tysięcy tabletów, a wraz z nimi usługa komórkowej transmisji danych – zapowiada szef MC.
Sprzęt zostanie kupiony przez NASK w ramach projektu Ogólnopolska Sieć Edukacyjna. Koszt tego działania to 49 milionów złotych.
– Zależy nam na stałym zwiększaniu jakości i dostępności sprzętu w polskich szkołach. To niezbędne nie tylko w przypadku zdalnej edukacji, ale i stałego podnoszenia kompetencji cyfrowych uczniów i nauczycieli – mówi minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Ostatnie miesiące to duże i realne wsparcie dla szkół. Sprzęt, który kupiliśmy lub sfinansowaliśmy będzie wykorzystywany przez wszystkich uczniów, na różnych zajęciach. Pozostanie w szkołach na długo – dodaje minister cyfryzacji.